"Na Ukrainę spadły pociski zapalające". Rosjanie używają zakazanej broni
Władze obwodu chersońskiego powiadomiły, że "w nocy z soboty na niedzielę rosyjskie wojska ostrzelały Chersoń na południu Ukrainy pociskami zapalającymi". Stosowanie takiego rodzaju amunicji jest zakazane w miejscach skupienia ludności cywilnej.
2023-01-08, 14:55
Jarosław Januszewycz, szef władz Chersońszczyzny poinformował na Telegramie, że "rosyjscy okupanci uderzyli w dzielnicę Tawrijską. Podczas ostrzału zastosowano pociski zapalające. Na szczęście ten atak »raszystów« nie spowodował ofiar cywilnych ani zniszczeń infrastruktury".
Portal Ukrainska Prawda przypomniał, że stosowanie pocisków zapalających, czyli amunicji wypełnionej środkiem zapalającym, jest zakazane w pobliżu skupisk ludności cywilnej. Dopuszcza się używanie ich do atakowania celów wojskowych, jeżeli w pobliżu nie ma miejsc, w których znajdują się cywile.
- Premier Morawiecki: nasze zabiegi przyczyniły się do przekazania Ukrainie ciężkiego sprzętu
- Nowa broń z Zachodu dla Ukrainy. "Welt": spóźniony przełom, potrzeba więcej
- "PiS równa się skuteczność, PO bałaby się nawet zapytać". Rzecznik rządu o systemie Patriot dla Ukrainy
Sytuacja na froncie
W ciągu minionej doby siły rosyjskie prowadziły natarcia na kierunku Bachmutu, Awdijiwki i Łymanu na wschodzie Ukrainy. Jak informuje sztab generalny ukraińskiej armii, Rosjanie ponieśli duże straty.
REKLAMA
Ogółem siły ukraińskie odparły ataki w okolicach 16 miejscowości. Przeprowadziły też 26 ataków artyleryjskich i lotniczych na rejony ześrodkowania sił rosyjskich, wyrzutnie rakietowe i magazyny.
Posłuchaj
PAP/IAR/jb
REKLAMA